09:47 -
No comments
Randomowe ciekawostki - część pierwsza z tysiąca.
*O matrioszkach, czyli zabawkach znanych z Rosji wiedzą wszyscy. Jednak naprawdę ich historia zaczęła się w Japonii. W XIX wieku do moskiewskiej wytwórni zabawek Dietskoje Wospitanije przywieziono z Japonii figurkę przedstawiającą łysego mędrca Fukurumę oraz jego dzieci. Figurka miała budowę kojarzoną dziś z matrioszką, a więc składała się z kilu pomniejszych zabawek ukrytych jedna w drugiej. Więc tak naprawdę ta zabawka nie jest tak stara jak się wydaje, bo rosyjska matrioszka liczy sobie nieco ponad sto lat. Na przestrzeni lat zmieniała się i dzisiaj widzimy ją najczęściej jako drewnianą dzieweczkę z elementami ludowymi.
* Szpitalna restauracja (Tajpej) Restauracja w Tajpej, na Tajwanie znana jest ze szpitalnego wystroju. Kelnerki ubrane są w mundurki pielęgniarek, które służą pomocą klientom. Podają im, np. kroplówki z piwa. Właściciel restauracji urządzając ją w taki sposób chciał podziękować służbie zdrowia za dobra opiekę Oprócz takiej osobliwej knajpy w krajach azjatyckich popularne są podobne tematyczne restauracje. W Japonii można spotkać również takie rodem ze szpitala psychiatrycznego lub domu strachu!
* Najwyższą wieżą na świecie jest wieża telewizyjna zwana tęczowa wieżą. (Rainbow Tower). Powstała w latach 2005-2010, ma wysokość: 610 metrów i znajduje się w Kanton w Chinach. Ale tam muszą być świetne dyskoteki, prawda?
* Firma Perth Mint zajmująca się przetwarzaniem i dystrybucją złota w Australii, stworzyła największą złotą monetę na świecie. Moneta ma prawie 12 cm grubości i 80 cm szerokości waży około tony. Gigantyczna moneta zawiera z jednej strony portret Królowej Elżbiety II, a z drugiej najlepszego przyjaciela Australii kangura. Moneta chociaż w nominale ma milion dolarów to jej wartość szacuje się na około 500 miliardów euro. Jedną monetą zapłacić za wszystko, kto by tak nie chciał...!
I na koniec rekord Guinessa: Najdłuższy szalik zrobiony na drutach na świecie mierzy 4565,46 metra a wykonał go mieszkaniec Oslo, pan Helge Johansen. z powodzeniem może być jednocześnie szalikiem, kurtką i czapką~
To był wstęp do następnej notki o dziwacznych rekordach Guinessa. Do napisania~
0 komentarze:
Prześlij komentarz